środa, 18 września 2013

Ogłoszenia parafialne! (co i jak)

Witamy wszystkich szalonych, którym udało się zawędrować na naszego bloga!

 _____________________________


Na naszym blogu zdajemy relację ze świata równoległego, zamieszkanego przez istoty z legend, ludowych opowiadań i mitów. Swoje postacie kreujemy samodzielnie, chcąc aby miały różnorodne usposobienie, poglądy i pragnienia. Posty dodajemy kolejno, przedstawiając sytuację z punktu widzenia naszych bohaterów, dlatego styl dodanych postów może być od siebie skrajnie różny xd

Scarlett zajmuje się znudzonym trywialnością życia wampirem o imieniu Astaroth.
Podopiecznym Lunei jest jej imiennik, inkub, o dość nierozgarniętym usposobieniu.
Ja, (która to piszę, bo mam w zespole same śmierdzące lenie) Skie, prowadzę za rączkę po świecie Caelum hejtera depresanta, aniołodemona (pomiota) Khaerou.


Wszystkie imiona, oprócz Khaerou (:Keru) czyta się normalnie i nie powinno być z ich wymową większych problemów (wierzę w ludzkość).


Początkowe rozdziały będą krótkie, no i dodawane często, żeby wprowadzić potencjalnych czytelników w realia Caelum i zapoznać ich z bohaterami. Z czasem posty staną się dłuższe i trzeba będzie na nie nieco poczekać.


Na blogu na pewno będą pojawiać się słowniczki wyjaśniające nasze chore fantazje słowotwórcze, no i z pewnością zjawi się wiele szkiców, grafik, czy też zwykłych bazgrołów dotyczących  Caelum, naszych postaci, przedmiotów, miejsc, no i fauny i flory (jako, że jesteśmy plastyczkami i nawet jeśli nie musimy niczego rysować, to po prostu i tak nam wypada).


Dlaczego prowadzimy bloga we trójkę? Nie jest to w żadnym wypadku spowodowane jakimś inwalidztwem literackim (że niby pomagamy sobie sklecać litery), czy też przez zwykłe: "w kupie raźniej" (czyt. "kupy nikt nie ruszy"). A więc nie, nie, nie! Nic z tych rzeczy. Po prostu wpadł nam do naszych kudłatych łepetyn pomysł, przyśniły się nam postacie, no i nie miałyśmy wyboru jak tylko stworzyć bloga i ożywić nasze wyimaginowane "dzieci". Każdy pomysł jest dobry, o ile rzeczywiście jest dobry. A czy akurat ten był dobry - no cóż, czas pokaże. ^^


Komentarze, oceny, znaki życia (dymne, wodne, dźwiękowe) jak najmilej widziane. Dobrze jest wiedzieć, że ktoś tu jest, że ten ktoś myśli, ma własne zdanie i nie boi się go przedstawić. :)

Tak więc peace&love guys, and miłego czytania!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz